POPRAWNOŚĆ DZIAŁANIA NINIEJSZEJ STRONKI NA RÓŻNYCH
PRZEGLĄDARKACH WYPADŁA NASTĘPUJĄCO:

...podczas, gdy Ty przeglądasz owe wyniki przy pomocy:

Nazwa:
Nazwa pełna:
Nazwa kodowa: ; Wersja: ; Język:


WSZYSTKO GRA, PO PROSTU IDEALNIE, QL

Mozilla 0.9.6^ / 1.x / 1.x.x [Windows / Linux]
Strona śmiga jak ta lala, fonty, obrazki, formatowanie po prostu super. Działa muza, trzeba tylko zainstalowac plugin QuickTime. Mozilla jest naprawde godna polecenia i zasługuje na miano pretendenta do obalenia potęgi M$IE. Polecam wszystkim, sam używam i bardzo sobię chwale. Dla Linuxa, czy Windowsa - tylko Mozilla!!!!
Netscape 6.x [Windows / Linux]
Formaty, grafiki, układ, muzyka (plugin QT) działają tak jak należy.
Galeon 0.12.1. / 1.2.0. [Linux]
Zdumiewająco ładnie chodzi, naprawde byłem miło zaskoczony iż tak poprawnie działa na nim ta stronka. Galeon jest naprawde super!.
M$ Internet Explorer 4.x / 5.x / 6.x
Po prostu wszystko działa tak jak powinno, formaty, grafiki, układ.
Phoenix 0.4 [Windows]
Nie działa tylko funkcja OnMouseOver :-o, poza tym wszystko OK.
K-Meleon 0.6 [Windows]
Małe, ale ostre ;-). Wszystko jak należy: formatowanie, grafiki, układ, muzyka (plugin QT). Na minus: bardzo drobniutkie niepoprawności przy opisie grafik - jeżeli najedzie się myszą na środku grafiki, to część opisu chowa się za grafiką -> rozwiązanie: trzeba najechać na samym dole, wtedy wszystko jest poprawnie. Ogólnie bardzo dobrze.

DROBNE USTERKI, ALE OGLĄDA SIĘ PRZYJEMNIE

Opera 6.x [Windows / Linux]
Zacznijmy od usterek. Nie wyświetla na stronie powitalnej animowanych flag (lewej i prawej) - nie wiem dlaczego, ponieważ na stronie głównej inne animowane flagi działają poprawnie. Ciągle jeszcze ma kłopoty z mocno skompresowanymi grafikami, dziwne zachowanie przy efekcie OnMouseOver - po pierwszym najechaniu grafika znika i dopiero potem pojawia sie druga - potem jest już ok :-o Poza tym wszystko działa poprawnie: formatowanie, czcionki, grafiki osadzone w tle...

NADAL OK, ALE ZACZYNAJĄ SIE POJAWIAĆ WIĘKSZE ZGRZYTY

Opera 5.x [Windows]
Tu troche zaskoczyły mnie pewne niepoprawności tej skądinąd znakomitej przeglądarki. Po kolei: muza nie działa, niepoprawnie wyświetla obrazki osadzone w tle, w ogóle ma problemy z wyświetlaniem niektórych grafik.
M$ Internet Explorer 3.x
Nie działa: funkcja OnMouseOver zarówno przy grafice, jak i przy linkach, niepoprawnie wyświetla (w niektórych miejscach) formatowanie i układ textu, niepoprawnie interpretuje kilka klas stylów w jedym dokumencie. Zatem jest i przeglądarka M$IE, która nie działa dobrze w htmlu :-)))

NO, TU JUŻ ZACZYNAJĄ SIE SCHODY I KŁOPOTY Z OGLĄDANIEM

Netscape 4.7x [Linux]
Jak zwykle brak muzyki oraz błędne wyświetlanie obrazu jako tła. Nie działa funkcja OnMouseOver (?!?) oraz niepoprawnie wyświetla niektóre elementy graficzne, rozbija układ strony niepoprawnie wyświetlając czcionki, niektórych podstron w ogóle nie da się oglądać :-((
Konqueror 2.2.1. / 3.0.x [Linux]
Tu muszę przyznać, iż byłem niemile zaskoczony działaniem stronki na tej flagowej przeglądarce KDE. Jak zwykle muzyka, ale także błędne wyświetlanie formatowania i wielkości czcionek, co już dość poważnie utrudniało czytanie. Poza tym ma problemy z animowanymi gifami, ma problemy z linkami na obrazkach osadzonych w tabeli. Nie wszystkie skrypty Javy na dolnym pasku działają. Ale, uwaga, bo to dziwna sprawa, działa, w jedynej przeglądarce poza MSIE, funkcja wyświetlania paska przewijania w kolorze czerwonym!. Stanowczo odradzam, zupełnie nie nadaje się na domyślną przeglądarke w KDE. W Linuchu tylko Mozilla!

PORAŻKA

Mozilla 0.9.4. [Linux]
To chyba jednak moja porażka. Ponieważ nie mogę przebrnąć przez strone powitalną. Otwiera się okienko i jak klikam na gołąbka, program się zamyka - i tak jest za każdym razem. Natomiast jak zaczynam od strony głównej, to już potem linki działają. Nie wiem dlaczego :-(. Jak coś odkryję, to spróbuję poprawić.

POZA OCENĄ, JAKO ŻE Z ZUPEŁNIE INNEJ BAJKI

Links [Linux]
Znajduje się w zupełnie oddzielnej kategorii, jako że jest to przeglądarka tylko i wyłącznie tekstowa. Zatem jest sprawą oczywistą, iż nie będą działały takie wodotryski jak muzyka, grafika, animacje i inne pierdoły. Zatem co i jak widać, poza tym, że nie wyświetla grafiki =;-). Obsługuje ramki, możliwe jest używanie linków i graficznych odnośników - wyświela bowiem ich opis (o ile (w)łebma(j)ster umieścił go przy grafice pod postacią polecenia "ALT"). Zaś textowe rozplanowanie strony układem bardzo przypomina graficzny oryginał, co ułatwia nawigację. Kolejną zaletą jest fakt iż może się z naimi komunikować także po polsku, a ponadto można ustawić kodowanie znaków na ISO-8859-2, naprawdę znakomicie wyświetla polski text - zero problemów z czytaniem, dodatkowo orientację w układzie strony ułatwia opcja kolorowania textu, odnośników etc. Na konsoli rządzi links ;-). Zatem z textowych przeglądarek dla Linuxa polecam właśnie Linksa.
Lynx [Linux]
Jak wyżej + polskie znaki pokazuje w następujący sposób: "ł" = "l/" itp, co bardzo utrudnia czytanie. Ponadto całkowicie rozwala układ strony. Ogólnie jest dużo mniej czytelny wygląd niż w Linksie, nie obsługuje już tak ładnie ramek /jak ktoś je używa to ma tu problemik/.

powrót na stronę powitalną